Sebastian z powieści Evelyna Waugha
Brideshead Revisited marzy o tym, "aby zawsze było lato". Jego wyobrażenia na temat owego idyllicznego czasu charakteryzują się może sporą naiwnością. Ale jak je ocenić w kontekście tego, jak "wieczne lato" definiuje współczesny świat - jako jeszcze jeden spacer po jeszcze jednym centrum handlowym, w którym jeszcze raz będziemy nabywać, nabywać, nabywać...?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz