Sammy Hagar "Jeździć 90 nie mogę"
Lewa noga na hamulcu, prawa zaś na gazie, hej!
Ruch za duży, więc nie zdołam powyprzedzać – nie, o nie!
Więc najlepszego mego nielegala próbuję
Radiowóz przyjeżdża i nastrój mi psuje – znów
Dalej, spiszcie mnie za kilosów dwieście*
Ogłoście, że mnie poszukujecie
Prawko mi zabierzcie, wszystkie te brednie
Jeździć 90 nie mogę...
Więc na dwudziestce czwórce podpisałem się – hej!
Sędzia rzekł: "Jeszcze raz, chłopcze
To do paki wsadzę cię".
W oczy mi spojrzał i rzekł: "Kapujesz?"
Ja na to: "O tak, jasne".
Dalej, mandat duży mi przywalcie*
Ogłoście, że mnie poszukujecie
Prawko mi zabierzcie, wszystkie te brednie
Jeździć 90 nie mogę...
Gdy jadę tak wolno, trudno się kieruje
Wrzucić trójki nie da się
Trasa dwugodzinna dzień mi zajmuje
Do LA 16 h jechałem, he
etc.
...
[1984]
_____
* W zależności od tego jak przetłumaczymy wyrażenie: „write me up for 125”
Tłum. Mikołaj O. & TŁM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz