KĄCIK MALKONTENTA: Dysoperacja

Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę po V Niedzieli po Zesłaniu Ducha Świętego, A.D. 2015

W warszawskiej Królikarni wystawiono na dworze huśtawki. Po stronie jednego z siedzących huśtawka jest cała biała. Po drugiej: czarna. Siedzących dzieli duże lustro; każdy ze współużytkowników może oglądać swoją fizjonomię i resztę ciała. Jest to instalacja. Nazywa się Kooperacja. „Rzeźby interaktywne” to inna, „naukowa” nazwa owych czarno-białych huśtawek. Trudno o dobitniejszy portret współczesnych destrukcyjnych trendów – niby rzeźba, ale „interaktywna”; niby to ma być artyzm, ale brzydkie jak noc; niby nosi tytuł Współpraca, ale w istocie huśtacze są od siebie oddzieleni. Egoizm i wpatrzenie w samego siebie. Świat postawiony na głowie. Może on zostać postawiony na głowie w sensie zupełnie dosłownym po spadnięciu z huśtawki. Korzystamy z niej bowiem, jak głosi napis, „na własną odpowiedzialność”.

Tekst: MLK
Zdjęcie: Z.G.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz