Tylko święci lubią słodycze

W poniedziałek po III Niedzieli Adwentu, A.D. 2014

Fot. H. Łupnik

– Jeżeli chodzi o ten właśnie rum, na tym właśnie drzewie, w tym właśnie momencie – odparł Wimpole – sądzę, że to nektar godny młodych bogów. Jeżeli mam odpowiedzieć panu ogólnie, syntetycznie, co myślę o rumie... no cóż, myślę, że rum... to jest rum.

– Przypuszczam, iż znajduje pan, że jest odrobinę za słodki – z pewną goryczą rzekł Dalroy. – Sybaryta! A propos – dodał niespodzianie – co za głupim słowem jest „hedonista”. Ludzie naprawdę sobie folgujący lubią przeważnie rzeczy kwaśne, a nie słodkie – takie, jak kawior i przyprawy korzenne czy coś w tym rodzaju. Tylko święci lubią słodycze.

Gilbert Keith Chesterton, Latająca gospoda

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz