Dla kogo korzyść?

Dodatkowy smaczek: obie skrzynki były całkiem puste!

Dość typowy obrazek z czasów współczesnych, w których dominuje mentalność produkcyjna wyrażająca się stwierdzeniem: "najpierw wyprodukować coś w dużej liczbie egzemplarzy, a potem skoncentrować się na tym, jak to opchnąć".

A gdyby tak zastosować na szerszą skalę inny model: "Najpierw zapytać klienta, czego potrzebuje - a potem to wytworzyć - może w jednym, unikalnym, zindywidualizowanym egzemplarzu?".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz