Dwie kozy, czyli bitcoin

  Jedna z kóz wypina się dosadnie na państwowy interwencjonizm
(Fot. Paweł Schulta)

W nawiązaniu do wpisu Koza, czyli wolny rynek w praktyce

To prawda: bitcoin to, podobnie jak papierowe waluty, także pieniądz wirtualny. Jego przewaga nad papierami (których wiarygodność gwarantują na przykład goście „Sowy i przyjaciół”) polega m.in. na tym, że wiemy, w jakiej ilości i w którym momencie jest i będą wprowadzane do obiegu nowe bitcoiny (aż do końca emisji).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz