Gdzie
katolickie słońce błyszczy
Wino i
śpiew kochają wszyscy
Przynajmniej
mnie spotkało to
Benedicamus
Domino.
~ Hilaire Belloc
Czy istnieje coś takiego jak katolicka restauracja albo kawiarnia? Lokal, który w dni postne nie serwowałby potraw naruszających reguły wstrzemięźliwości?
Czy otwarcie takiej jadłodajni spotkałoby się w Polsce z przychylnym przyjęciem? Czy mogłoby liczyć na liczną klientelę?
Czy miejsce to powinno być w niedziele i danej klasy święta zamknięte?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz