Czy myślimy, że to jasełka?

W poniedziałek przed Wigilią Bożego Narodzenia, A.D. 2014




13 grudnia 2014 r. przed warszawską stacją metra Centrum. Ustawiono dwa transportery opancerzone oraz grupę przebierańców w milicyjnych strojach z epoki.
Transportery – z żółtymi tablicami rejestracyjnymi – znaczy się: pojazdy zabytkowe. Koksownik. Całości dopełnia sączące się w tle z głośników przemówienie towarzysza generała.

Był kiedyś taki rysunek Mrożka: do grupy ludzi przychodzą śmierć oraz diabeł w towarzystwie demonów. Jeden z nich, komentując nieświadomość zgromadzonych osób co do tożsamości przybywających, mówi z przekąsem: „Oni myślą, że to jasełka!”.


Jerzy Juhanowicz napisał w tekście Dlaczego nie bawi mnie PRL o niestosowności robienia sobie z Polski Ludowej zabawy – przynajmniej dopóty dopóki czyny peerelowskich notabli nie zostaną sprawiedliwie osądzone. Inscenizacja na tzw. „patelni” nosi wszelkie znamiona takiej właśnie niestosownej komedii. Ponadto – nadając odgrywanej scenie zabawowy charakter – odwraca naszą uwagę od zastanowienia, jak niewiele potrzeba, abyśmy oglądali na ulicach sceny jak ze stanu wojennego – tym razem jednak nie w charakterze komedii rodzajowej, ale ponurej rzeczywistości.

Tekst i zdjęcia: Terminator

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz