Baranek, który wygląda jak koń

XIX Niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego, A.D. 2015


Krzyż (rok produkcji 2011) sygnowany na odwrocie przez pewien współczesny zakon – jako żywo przywodzi na myśl dwa fragmenty powieści Bruce'a Marshalla pt. Chwała córki królewskiej:

W zielonym ornacie z barankiem, który z daleka wyglą­dał jak koń, ze złożonymi dłońmi, ksiądz Smith rozpoczął mszę, wyznając Bogu Wszechmocnemu, Najświętszej Maryi Pannie, świętemu Michałowi Archaniołowi, świętym Apo­stołom Piotrowi i Pawłowi, Timowi O’Hooleyowi, Angusowi McNabowi, Patrykowi O’Shea i spracowanej starej posługaczce, klęczącej z tyłu w przeciągu, że zgrze­szył bardzo myślą, mową i uczynkiem przez swoją winę, swoją winę, swoją bardzo wielką winę.

[Elvira] Przywiozła mu także sześć kompletów szat mszalnych we wszystkich przewidzianych przepisami Kościoła Rzymskiego kolorach, nie wyłączając różowego na niedzie­le Laetare i Gaudete. Kanonik [Smith] był jej za to bardzo wdzięczny, bowiem zielony ornat z barankiem, który z da­leka wyglądał jak koń, zaczynał już mocno płowieć.

Tłum. Łukasz Makowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz