Czy jest sprawiedliwe...

...że uczciwie pracujący rolnik, zachrzaniający przy robocie od świtu do nocy, jest dziś w kategoriach finansowych statystycznie znacznie mniej zamożny niż taki czy inny bankster, który - nawet jeśli się w "robocie" nie obija - podejmuje w jej ramach działania właściwie bez wyjątku szkodliwe, a co najmniej bezużyteczne?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz