Wielki Tydzień po katolicku: Wielki Piątek (ceremoniał)



Wielki Piątek


Liturgia Wielkiego Piątku składa się z następujących części: 1. Lekcje; 2. Modlitwy; 3. Adoracja Krzyża; 4. Msza darów uprzednio poświęconych; 5. Nieszpory.
Na ołtarzu nie ma obrusów, zdjęte jest antepedium. Puste tabernakulum stoi otwarte; nie ma na nim welonu. Używa się świec z nierozjaśnianego wosku; zapala się je dopiero na czas Mszy. Świeczniki powinny być ciemnego koloru (nie złote i nie srebrne). Krzyż ołtarzowy będzie używany do adoracji; przykrywający go fioletowy materiał należy przymocować w taki sposób, aby dało się go zdjąć w trzech etapach. Nie ma dywanów. Na najniższym stopniu ołtarza leżą trzy poduszki przykryte fioletowym materiałem; celebrans i lewici będą na nich prostrować.
Kredencję przykrywa biały materiał; jednak tylko jej blat (materiał nie zwiesza się). Na kredencji znajdują się: mszał na podstawce, lekcjonarz, jeden obrus ołtarzowy, czarna bursa z korporałem i puryfikaterzem, czarny welon kielichowy, ampułki z winem i wodą, lavabo dla celebransa, akolitki z nierozjaśnionego wosku oraz świeczka.
Obok kredencji czekają fioletowy dywan, poduszka i biały welon do przykrycia poduszki (na której zostanie umieszczony krzyż do adoracji). Stoi tam również krzyż procesyjny przykryty fioletowym materiałem. W odpowiednim miejscu czekają pulpity używane podczas śpiewania Pasji.
W kaplicy, gdzie znajduje się ołtarz przechowania, na ołtarzu przed skrzynką rozkłada się korporał; obok znajduje się bursa i kluczyk do skrzynki. Na kredencji obok miejsca przechowania znajduje się biały welon naramienny; w odpowiednim miejscu czekają też pochodnie i świece używane podczas procesji oraz świeczka do ich zapalania; baldachim oraz parasol zwany umbraculum (jeśli jest używany).
W zakrystii przygotowane są czarne szaty dla celebransa i lewitów (diakon i subdiakon włożą planety plicaty); paramenta trzech diakonów śpiewających Pasję oraz ich księgi; humerał, alba, pasek i czarna planeta plicata dla subdiakona-krucyfera. Jeśli potrzeba, przygotowuje sie również komżę i czarną stułę dla kapłana, który będzie trzymał krzyż adorowany przez wiernych przy balaskach. Przygotowuje się dwa trybularze.
Liturgia zaczyna się po nonie. Nie stosuje się pocałunków liturgicznych; nikt nie kłania się klerowi w chórze.
Wejście odbywa się w następującym porządku: pierwszy idzie turyfer bez trybularza, następnie akolici bez akolitek, chór i duchowni (chyba że już znajdują się w stallach), inni ministranci, subdiakon, diakon i celebrans. Po wejściu do prezbiterium przyklęka się przed stopniami ołtarza; celebrans głęboko się kłania. Następnie celebrans i lewici klękają przed stopniami ołtarza i kładą się krzyżem, mając ramiona i twarze na poduszkach. Wszyscy inni klękają. Po chwili akolici wstają i rozkładają na ołtarzu obrus wzięty z kredencji. Ministrant stawia po stronie lekcji mszał i otwiera go w odpowiednim miejscu. Ministranci na powrót klękają. Następnie celebrans i wszyscy inni wstają. Ministrant zabiera poduszki. Celebrans i lewici podchodzą do ołtarza; celebrans całuje go pośrodku. Celebrans, diakon i subdiakon idą na po stronę lekcji i ustawiają się jak na introit. Kler w chórze siada. Lektor bierze od ministranta lekcjonarz, idzie przed stopnie ołtarza, przyklęka i udaje się na miejsce śpiewania epistoły. Wykonuje lekcję z proroctwa Ozeasza, zaczynając od słów: Haec dicit Dominus. Po skończeniu idzie przed stopnie ołtarza, przyklęka, oddaje lekcjonarz i udaje się na swoje miejsce. Tymczasem celebrans czyta lekcję i traktus przy ołtarzu. Nie mówi się dziś Deo gratias po skończeniu żadnej lekcji. Gdy lektor skończy śpiewać, chór wykonuje traktus. Celebrans i lewici mogą wtedy usiąść. Pod koniec traktusa celebrans staje przy mszale (diakon i subdiakon stoją za nim). Celebrans śpiewa: Oremus, zaś chwilę później diakon: Flectamus genua i wszyscy poza celebransem klękają. Subdiakon śpiewa: Levate i wszyscy wstają. Celebrans śpiewa w tonie ferialnym z rozłożonymi rękami orację Deus, a quo et Judas reatus. Pod koniec oracji subdiakon idzie do kredencji i zdejmuje planetę plicatę. Następnie śpiewa fragment z Księgi Wyjścia w tonie lekcyjnym. W tym czasie celebrans czyta z mszału lekcję i następujący po niej traktus. Gdy subdiakon skończy śpiewać lekcję, idzie do kredencji i wkłada planetę.
Pod koniec traktusa trzej diakoni Pasji wychodzą z zakrystii i śpiewają opis Męki Pańskiej. Wszystko dzieje się tak samo, jak w Niedzielę Palmową, z tym że stuły są czarne. Po słowach Videbunt in quem transfixerunt diakoni Pasji idą do zakrystii, zaś diakon asystujący celebransowi, zdjąwszy planetę, wkłada ją na siebie złożoną. Następnie kładzie na ołtarzu ewangeliarz, klęka i mówi Munda cor meum. Później wstaje, bierze ewangeliarz (nie prosi celebransa o błogosławieństwo) i idzie śpiewać dalszą część Pasji w tonie ewangelii. Księgę trzyma subdiakon, stojący między dwoma akolitami, którzy stoją ze złożonymi rękami (nie mają akolitek). Nie ma okadzenia, celebrans nie całuje ewangeliarza.
Jeśli przewidziane jest kazanie, można je wygłosić w tym momencie.
Następują modlitwy. Celebrans stoi przy mszale po stronie lekcji, lewici – za nim. Po każdym z wezwań do modlitwy diakon śpiewa Flectamus genua, subdiakon zaś Levate. Oracje śpiewa się w tonie ferialnym.
Modlitwę za cesarza opuszcza się. Podczas modlitwy za żydów po słowach ut et ipsi agnoscant Iesum Christum, Dominum nostrum celebrans od razu śpiewa Omnipotens sempiterne Deus, qui etiam iudaicam perfidiam (opuszcza się Flectamus genua, Levate, Oremus i nie klęka się).
Następuje adoracja krzyża. Po koniec modlitw ministranci rozkładają przed ołtarzem fioletowy dywan w ten sposób, aby jeden z jego końców przykrywał najniższy stopień ołtarza, reszta zaś rozciągała się w prezbiterium przed stopniami ołtarza. Na najniższym stopniu kładą poduszkę przykrytą białym materiałem.
Po skończeniu modlitw celebrans i lewici idą do siedzenia. Celebrans i subdiakon zdejmują ornaty. Idą przed stopnie ołtarza, gdzie celebrans staje zwrócony w stronę wiernych, mając subdiakona ze swojej lewej strony. Diakon przyklęka przed stopniami ołtarza, przyklęka i wchodzi na najwyższy stopień. Bierze krzyż ołtarzowy i zanosi go celebransowi; ten trzyma go zasłoniętą figurą Chrystusa w stronę wiernych. Diakon staje po prawej stronie celebransa. Celebrans odkrywa górną część krzyża, po czym podnosi go na wysokość swojej twarzy i śpiewa Ecce lignum crucis; lewici kontynuują razem z celebransem: in quo salus mundi pependit. Chór odpowiada: Venite, adoremus i wszyscy poza celebransem klękają. Następnie wstają. Celebrans idzie na najwyższy stopnień ołtarza po stronie lekcji, gdzie odkrywa prawe ramię i głowę Ukrzyżowanego. Następnie śpiewa Ecce lignum crucis wyżej niż poprzednio. Na czas odpowiedzi wszyscy klęczą. Później idzie przed środek ołtarza, odkrywa cały krzyż, i ponownie śpiewa – wyżej niż za drugim razem. Po odśpiewaniu odpowiedzi wszyscy nadal klęczą. Celebrans niesie krzyż przed stopnie ołtarza, klęka i kładzie go w ten sposób, aby górna jego część opierała się o poduszkę. Celebrans wstaje i przyklęka. Wszyscy wstają. Celebrans idzie do siedzenia.
Gdy celebrans całkiem odsłoni krzyż ołtarzowy, ministranci zdejmują zasłonę z krzyża procesyjnego i wszystkich innych krzyży w kościele.
Schola zaczyna śpiewać Improperia i hymn Pange lingua z powtarzającym się wersetem Crux fidelis. Można zaśpiewać wszystko lub część – w zależności od tego, jak długo trwa adoracja krzyża.
Przy siedzeniu celebrans i lewici zdejmują manipularze, następnie zaś buty. Celebrans klęka i głęboko się kłania na skraju dywanu (bliżej granicy prezbiterium), wstaje i ponownie czyni to w połowie jego długości; po raz trzeci klęka bezpośrednio przed krzyżem, kłania się i całuje stopy Ukrzyżowanego. Celebrans wstaje, przyklęka i udaje się do siedzenia. Wkłada buty, manipularz i ornat. Jeśli potrzeba, myje ręce. Następnie siada i wkłada biret.
Lewici adorują krzyż w ten sam sposób, co celebrans – z tym że idą obok siebie i wykonują wszystkie gesty jednocześnie; diakon idzie po prawej stronie i pierwszy całuje krzyż. Lewici wracają do siedzenia, gdzie wkładają buty i manipularze; subdiakon zaś także planetę.
Następnie krzyż adorują siedzący w stallach oraz ministranci. Najwygodniejsze rozwiązanie praktyczne polega na tym, aby na dywanie jednocześnie znajdowały się trzy pary. Gdy pierwsza klęka, aby pocałować krzyż, druga klęka i kłania się na środku dywanu, trzecia zaś na jego skraju. Wszyscy wstają, pierwsza para przyklęka przed krzyżem i udaje się na swoje miejsca. Druga para staje się pierwszą; tymczasem nowa para znajduje się już na skraju dywanu.
Wierni mogą adorować krzyż w ten sam sposób, po ministrantach. Można też zastosować inny sposób: gdy duchowni adorują krzyż, kapłan w komży i czarnej stule bierze inny krzyż i umieszcza go przy wejściu do prezbiterium na dywanie i poduszce. Kapłan ów przyklęka przed krzyżem zanim go weźmie i po tym, jak go położy. Obok krzyża może klęczeć ministrant i wycierać go po każdym pocałunku.
Kapłan może też wziąć krzyż do balasków i podawać do pocałowania wiernym podchodzącym jak do Komunii.
W trakcie adoracji krzyża przez duchowieństwo i wiernych, celebrans i lewici czytają Improperia, na siedząco z nakrytą głową. Czytają z mszału ołtarzowego trzymanego przed nimi przez ministranta. Po skończeniu ministrant odnosi mszał na ołtarz.
Po koniec adoracji zapala się świece na ołtarzu oraz akolitki. Diakon idzie rozłożyć na ołtarzu korporał; obok niego, po stronie lekcji, kładzie puryfikaterz. Diakon przyklęka w kierunku krzyża, nie zaś ołtarza.
Po zakończeniu adoracji diakon zanosi krzyż na ołtarz. Przyklęka przed wzięciem go w ręce i po ustawieniu na ołtarzu. W trakcie zanoszenia krzyża na ołtarz wszyscy klęczą. Później ministranci zabierają dywan i poduszkę.
Następuje procesja do ołtarza przechowania. Pod koniec adoracji subdiakon-krucyfer wkłada humerał, albę, pasek i planetę plicatę. Turyferzy rozpalają dwa trybularze i udają się na miejsce przechowania. Inni ministranci zapalają pochodnie, które będą towarzyszyły Sanctissimum w drodze do głównego ołtarza. Przygotowany zostaje również baldachim.
W prezbiterium formuje się procesja. Najdalej od ołtarza staje subdiakon-krucyfer z akolitami, dalej duchowni z chóru; celebrans i lewici przed stopniami ołtarza. Wszyscy wykonują rewerencję i udają się najkrótszą drogą do ołtarza przechowania.
Tam klękają i głęboko się kłaniają, po czym idą na swoje miejsca. Celebrans i lewici klękają na najniższym stopniu; wszyscy klękają. Duchownym rozdaje się świece; ceroferariusze biorą pochodnie.
Diakon wstaje, podchodzi do skrzynki, otwiera ją i wraca na miejsce koło celebransa; ten wstaje i zasypuje trybularze. Następnie klęka i okadza Najświętszy Sakrament.
Celebrans wkłada welon naramienny, po czym razem z lewitami wstaje i klęka na najwyższym stopniu ołtarza. Diakon wstaje, wyjmuje kielich ze skrzynki i podaje go celebransowi, który bierze go w ręce klęcząc, uprzednio się ukłoniwszy (diakon stoi). Celebrans wstaje i obraca się w stronę wiernych; lewici zamieniają się miejscami za jego plecami – tak aby diakon znalazł się po prawej stronie celebransa. Schola intonuje hymn Vexilla regis.
Aż do Komunii celebransa wszyscy w prezbiterium klęczą, trzymając zapalone świece.
Przed stopniami ołtarza głównego celebrans i lewici zatrzymują się; diakon klęka, bierze od celebransa kielich, wstaje, stawia go na ołtarzu, rozwiązuje wstążkę, lecz kielich nadal przykryty jest welonem. Gdy celebrans przekaże diakonowi kielich, klęka wspólnie z subdiakonem na najniższym stopniu ołtarza; celebrans zdejmuje welon naramienny. Gdy diakon zejdzie przed stopnie, następuje zasypanie. Celebrans okadza Sanctissimum.
Drugi turyfer odnosi trybularz (nie będzie już potrzebny). Po procesyjnym wyjściu z miejsca przechowania należy zgasić tam wszystkie świece.
Następuje Msza darów uprzednio konsekrowanych. Celebrans i lewici podchodzą do ołtarza. Po wejściu na najwyższy stopień przyklękają, subdiakon zaś idzie na prawą stronę diakona i przybywszy tam, przyklęka. Diakon odkrywa kielich i przekazuje welon ministrantowi, który zanosi go na kredencję. Następnie zdejmuje patenę i palkę. Diakon trzyma patenę nad korporałem; celebrans bierze kielich i zsuwa z niego Hostię na patenę. Nie powinien przy tym dotykać Hostii palcami; jeśli tak się stanie, musi obmyć je natychmiast w małym naczyniu z wodą. Celebrans stawia na korporale pusty już kielich, bierze patenę i zsuwa z niej Hostię na korporał. Kładzie patenę na korporale po prawej stronie. Akolita przynosi na tacce ampułki z winem i wodą, przyklęknąwszy uprzednio przed stopniami. Diakon bierze kielich w lewą rękę i stawia go na palce. Nie wyciera kielicha; wlewa do niego wino; subdiakon wlewa wodę (nie ma błogosławieństwa, ani modlitwy Deus qui humanae substantiae).
Akolita zabiera ampułki, ponownie przyklękając przed stopniami. Subdiakon idzie na lewą stronę celebransa. Diakon podaje celebransowi kielich, który ten stawia na korporale. Diakon przykrywa kielich palką. Podchodzi turyfer, uprzednio przyklękając. Celebrans zasypuje trybularz bez błogosławieństwa. Celebrans okadza Hostię i kielich jak na ofertorium, mówiąc Incenstum istud etc. Następnie przyklęka, okadza krzyż, znów przyklęka i okadza ołtarz mówiąc Dirigatur Domine, jak podczas Mszy. Celebrans i lewici przyklękają przechodząc przed środkiem ołtarza. Celebrans oddaje trybularz diakonowi ze słowami Accendat in nobis, nie jest jednak okadzany. Turyfer odnosi trybularz (nie będzie już potrzebny). Na czas lavabo celebrans schodzi przed stopnie ołtarza po stronie lekcji i staje zwrócony w stronę wiernych, tak aby nie stać plecami do Sanctissimum. Lewici stają za nim w linii. Celebrans idzie przed środek ołtarza, lewici za nim w linii; cała trójka przyklęka. Celebrans pochylony odmawia In spiritu humilitatis. Następnie całuje ołtarz, przyklęka, idzie na stronę ewangelii, odwraca się w stronę wiernych i mówi Orate fratres etc.; potem obraca się do ołtarza przez lewe ramię. Nic się nie odpowiada.
Celebrans śpiewa Modlitwę Pańską w tonie ferialnym. Po odpowiedzi Sed libera nos a malo mówi po cichu Amen. Następnie z rozłożonymi rękami śpiewa w tonie ferialnym Libera nos Domine. Schola odpowiada Amen.
Celebrans i lewici przyklękają. Diakon i subdiakon klękają obok siebie na najwyższym stopniu ołtarza. Celebrans wsuwa patenę pod Hostię, trzymając patenę lewą ręką, którą kładzie na ołtarzu. W prawą rękę bierze Hostię i unosi ją, tak aby widzieli ją wierni; pateny nie podnosi. (Lewici nie trzymają skraju ornatu, Sanctissimum się nie okadza). Po podniesieniu lewici wstają; diakon zajmuje miejsce po prawej stronie celebransa, subdiakon zaś po lewej. Diakon odkrywa kielich. Celebrans odkłada patenę na ołtarz, zaś Hostię łamie nad kielichem nic nie mówiąc. Fragment Hostii wpuszcza do kielicha, nie czyniąc znaku krzyża. Diakon przykrywa kielich; celebrans i lewici przyklękają. Lewici zamieniają się miejscami (subdiakon idzie na prawą stronę celebransa). Celebrans, pochylony, trzymając złożone ręce na ołtarzu, mówi po cichu Perceptio Corporis. Przyklęka razem z lewitami; odmawia Panem caelestem, Domine, non sum dignus (trzykrotnie) oraz Corpus Domini. Następnie przyjmuje Komunię Święta, czyniąc wcześniej Hostią znak krzyża. Subdiakon odkrywa kielich, cała trójka przyklęka, celebrans zbiera z pomocą pateny partykuły i umieszcza je w kielichu. Ministrant przynosi ampułki, przyklękając przed wejściem na stopnie. Celebrans pije wino razem z cząstką Hostii, nie czyniąc kielichem znaku krzyża i nic nie mówiąc. Lewici stoją pochyleni po bokach celebransa.
Następnie wszyscy wstają i gaszą świece. Ceroferariusze odnoszą pochodnie. Subdiakon puryfikuje palce celebransa winem i wodą (omija się wlewanie wina bezpośrednio do kielicha). Lewici zamieniają się miejscami; diakon idzie do kredencji i wkłada planetę plicatę na sposób zwyczajny. Następnie wraca na prawą stronę celebransa i przyklęka. Mszał zostaje po stronie ewangelii. Subdiakon wyciera kielich, ubiera go i zanosi na kredencję. Następnie wraca na lewą stronę celebransa. Gdy ten pochylony odmówi Quod ore sumpsimus, subdiakon zamyka mszał. Wszyscy idą przed stopnie ołtarza (akolici bez akolitek), przyklękają i udają się do zakrystii.
Następnie recytuje się nieszpory. W ich trakcie ministranci zdejmują z ołtarza mszał i obrus, zostawiając tylko krzyż i sześć zapalonych świec. Po nieszporach świece się gasi.
Przed ciemną jutrznią należy zabrać wszelkie dekoracje z miejsca przechowania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz